book
book

Jeśli jutra nie będzie

Autor: Paszyńska, Maria




Zamknięcie bram getta warszawskiego brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii. Mur odebrał nadzieję, pozostawiając jedynie obietnicę śmierci.

Anna otrzymuje zawiadomienie o obowiązku przesiedlenia do getta - tak dowiaduje się, że została uznana za Żydówkę. Szanowany architekt dobrowolnie przenosi się do zamkniętej dzielnicy, by być ze swoimi najbliższymi. Profesorska para pomaga w tworzeniu

"archiwum życia" w getcie. Marek i Franek, przyjaciele z dzieciństwa, podejmują walkę z Niemcami, szmuglując za mur żywność. Noemi wierzy, że ludzie wciąż mogą być dobrzy.

Gdy pierwszy wstrząs minął, skazani na zagładę młodzi ludzie zapragnęli nie tylko przetrwać, lecz także śmiać się, kochać, tworzyć. Na przekór wszystkiemu na nowo odkrywają piękno życia, prawo do marzeń, wolności i buntu. Zaczynają dopisywać kolejne rozdziały swoich historii. Choćby jutra miało nie być.

Poruszająca do głębi opowieść o ludziach, którzy postanowili sprzeciwić się ciemnościom, i o miłości, która pozwala pokonać strach, a nawet śmierć.

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność:Maria Paszyńska.
Hasła:II wojna światowa (1939-1945)
Getto warszawskie
Powstanie w getcie warszawskim (1943)
Życie codzienne
Żydzi
Warszawa (woj. mazowieckie)
Powieść obyczajowa
Literatura polska
Adres wydawniczy:Poznań ; Wrocław : Książnica - Publicat, copyright 2023.
Opis fizyczny:362, [5] stron ; 21 cm.
Uwagi:Bibliografia na stronie: [367].
Forma gatunek:Książki. Proza.
Zakres czasowy:1940-1943 r.
Powstanie dzieła:2023 r.
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Filia Duchnów
Duchnów, ul. Wspólna 157

Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 15996
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowekzamów

Filia Duchnów
Duchnów, ul. Wspólna 157

Sygnatura: 821-3 pol.
Numer inw.: 15997
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowekzamów


Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook