book
book

Ania z Zielonego Wzgórza [Książka mówiona]

Autor: Montgomery, Lucy Maud




Czy okropna pomyłka może okazać się szczęśliwym zrządzeniem losu? Jakie są skutki chodzenia po szczycie dachu? Czy może być gorszy kolor włosów od rudego? Dlaczego nie wolno rozmarzyć się przy pieczeniu ciasta dla gości? Czemu warto wcześniej spróbować soku, który podaje się przyjaciółce od serca?Nie wiecie? Posłuchajcie historii pewnej temperamentnej, rudowłosej dziewczynki!Kiedy Maryla i

Mateusz Cuthbertowie postanawiają zaadoptować chłopca z sierocińca, mają wszystko dokładnie przemyślane i zaplanowane. Jednakże wszelkie plany i nadzieje burzą się, gdy na progu ich domu staje drobna, piegowata i wyjątkowa dziewczynka. Ania (nie Anka) przewróci życie mieszkańców Zielonego Wzgórza do góry nogami, sprawiając swoim opiekunom tyle samo radości, co kłopotów.

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność:Lucy Maud Montgomery ; tłumaczenie Paulina Mizińska, Rozalia Bernsteinowa.
Seria:Audiobook
Hasła:Ania Shirley (postać fikcyjna)
Adopcja
Dojrzewanie
Dziewczęta
Przyjaźń
Sieroty
Włosy rude
Avonlea (Kanada ; miasto fikcyjne)
Kanada
Powieść obyczajowa
Literatura kanadyjska
Adres wydawniczy:Katowice : Wydawnictwo Aleksandria, 2020.
Nośnik:CD-ROM.
Uwagi:Stanowi cz. 1 cyklu, cz. 2 pt.: Ania z Avonlea.
Forma gatunek:Audiobooki. Proza.
Powstanie dzieła:1908 r.
Odbiorcy:Młodzież. 9-13 lat. 14-17 lat.
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Filia Duchnów
Duchnów, ul. Wspólna 157

Sygnatura: K. III
Numer inw.: 92
Dostępność: wypożyczana na 30 dni

schowekzamów


Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook



Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook